"Frida i Diego. Niech żyje życie!" 40 zdjęć z burzliwego związku
Zdjęcia ikon meksykańskiej popkultury - Fridy Kahlo i Diego Rivery - można oglądać w łódzkim Muzeum Kinematografii. Wystawa powstała we współpracy z Ambasadą Meksyku w Polsce.

Ekspozycja stanowi także wydarzenie towarzyszące pierwszej i jedynej w Polsce wystawy dzieł Fridy Kahlo, która prezentowana jest w Poznaniu.
W Łodzi prezentacja ma także filmowe konteksty. - Pamiętajmy, że bohaterów wystawy znamy przede wszystkim z filmu Frida, w którym Salma Hayek brawurowo zagrała malarkę; to ten moment w którym legenda Fridy rozprzestrzeniła się po całym świecie - mówi Marzena Bomanowska, dyrektor Muzeum Kinematografii w Łodzi. - Wystawie towarzyszy także przegląd kina meksykańskiego - dodaje.
W sobotę, 14 października o godz.15 zaprezentowany zostanie film Macario (1960), reż. Roberto Gavaldón, a 28 października, także w sobotę, o 15, pokazana zostanie Perła (1947), reż. Emilio Fernández.
Prezentowane w Muzeum zdjęcia są także dokumentacją różnych wydarzeń historycznych i politycznych, których świadkami byli Frida i Diego. - Powiedziałbym nawet, że oni są fundatorami współczesnej sztuki hiszpańskiej. Diego Rivera namalował praktycznie całą historię Meksyku. Z kolei działa Firdy ukazują wewnętrzną rzeczywistość. Mamy więc do czynienia z historycznym i osobistym wymiarem - mówił podczas wernisażu Gregorio Luke, znawca kultury meksykańskiej.
Wystawę „Frida i Diego. Niech żyje życie!” w łódzkim Muzeum Kinematografii można oglądać do 3 stycznia.
Nudna wystawa.Smutne to muzeum...