Łódź dofinansuje remonty zabytków należących do prywatnych właścicieli
Miasto przeznaczy na ten cel 2,5 mln zł. Komisja konkursowa rekomendowała 19 takich obiektów.

O ostatecznym kształcie listy zadecydują łódzcy radni na najbliższej sesji Rady Miejskiej. Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Paweł Bliźniuk mówi, że o dofinansowanie stara się między innymi właściciel kamienicy przy Piotrkowskiej 111. - Zaplanowano remont fasady od strony ulicy. Również kościół na placu Wolności zostanie dokończony. W zeszłym roku zrobiono jedną część elewacji. W tym roku wesprzemy dalszy remont. Nie zwalnia też tempa parafia prawosławna, która planuje remont kamienicy na skrzyżowaniu POW-Narutowicza - dodał radny Bliźniuk.
Jednym z kryteriów przyznawania dotacji był stan budynków. - W grupie budynków, na których remont przydzielaliśmy pieniądze w pierwszej kolejności, są takie, których stan wymagał podjęcia pilnych prac. Chodzi też o reprezentacyjne miejsca dla miasta. Kierowaliśmy się też wysokością wkładów własnych - mówi Miejski Konserwator Zabytków Kamila Kwiecińska-Trzewikowska.
Właściciele obiektów mogą liczyć na maksymalne wsparcie w wysokości 50 procent wartości remontu.
W 2017 r. była kwota 3,5 mln zł a teraz tylko 2,5 mln na zabytki, czym się tu chwalić?