Dwóch pieszych zginęło w powiecie bełchatowskim
Policjanci pod nadzorem bełchatowskiej prokuratury wyjaśniają okoliczności dwóch tragicznych wypadków z udziałem pieszych. W Wadlewie zginął 58-latek, w Woli Mikorskiej 80-latek.
Do wypadku w Woli Mikorskiej doszło w piątkowy (4 października) poranek. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 47-latka, jadącą volkswagenem w stronę Domiechowic, potrąciła 80-latka, który szedł jezdnią. Mężczyzna był ubrany w ciemną odzież i nie miał na sobie elementów odblaskowych. Kobieta była trzeźwa.
Do innego śmiertelnego potrącenia doszło w czwartkowy (3 października) wieczór w Wadlewie. 27-letni kierowca BMW potrącił 58-latka, który zmarł na miejscu. Policjanci informują, że pieszy wtargnął na jezdnię. On również miał na sobie ciemne ubrania i nie posiadał odblasków. Z kolei kierowca był trzeźwy.
Funkcjonariusze apelują, aby - szczególnie o tej porze roku - piesi mieli na sobie elementy odblaskowe. Policjanci dodają, że odległość, z jakiej kierowca widzi pieszego ubranego na ciemno to 20-30 metrów, podczas gdy element odblaskowy zwiększa ten dystans do nawet 150 metrów. Co więcej, poza terenem zabudowanym po zmierzchu jest obowiązek posiadania elementu odblaskowego. Jego brak grozi mandatem do 100 zł.
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |