Niezwykłe kadry na Grand Press Photo 2014
Ukraińska rewolucja, portret generała Jaruzelskiego czy wypadek duńskiego żużlowca podczas zawodów. To tylko wybrane przykłady fotografii prezentowanych w ramach wystawy zwieńczającej coroczny plebiscyt Grand Press Photo.

Na wystawie znalazły się najlepsze prace polskich oraz zagranicznych fotoreporterów, które od najbliższego piątku będzie można obejrzeć w rotundzie galerii handlowej Manufaktury.
Grand Press Photo jest jednym z najbardziej prestiżowych plebiscytów tego typu w kraju. W tym roku odbyła się 10. edycja konkursu, w którym uczestnikami są fotoreporterzy współpracujący z polskimi redakcjami prasowymi, agencjami fotograficznymi, a także freelancerzy. Wystawa, która 27 czerwca stanie w Manufakturze, to zdjęcia wyselekcjonowane przez jury, któremu przewodniczy zwycięzca Grand Press Photo 2013. Obok niego zasiedli m.in. Odd Anderson z AFP Berlin, Joanna Kinowska z Zachęty - Narodowej Galerii Sztuki czy Rafał Milach, Suptnik Photos.
Konkurs podzielono na sześć kategorii: wydarzenia, życie codzienne, ludzie, sport, środowisko oraz portret secesyjny. Zakres tematyczny prac jest bardzo szeroki. Znalazł się wśród nich m.in. filipiński cmentarz, chińskie osiedle mieszkaniowe czy portugalska imigrantka mieszkająca w Londynie. Nagrodzone ujęcia weszły w skład tytułowej wystawy, która składa się z 172 najlepszych zdjęć wyłonionych spośród ponad czterech tysięcy nadesłanych prac.
Wystawę będzie można oglądać do 14 lipca.
