Próbował zabić matkę. Grozi mu dożywocie
Przed Sądem Okręgowym w Łodzi rozpoczął się proces 22-latka, który - zdaniem prokuratury - dwa lata temu, w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, próbował zabić matkę.

Karol J. miał znęcać nad kobietą od września 2018 roku, a 26 grudnia 2018 roku zaatakować ją nożem z 23-centrymetrowym ostrzem. Miał zadać kobiecie kilkadziesiąt ciosów. - Spowodował obrażenia w postaci złamania żeber prawych i lewych, pierwszego kręgu lędźwiowego, kości nosa, a także stłuczenia powłok głowy i kilkudziesięciu ran kłutych i ciętych szyi – wyliczał w akcie oskarżenia prokurator Michał Milczarski.
Kobieta zeznała przed sądem, że najpierw próbowała się bronić i rozmawiać z synem, a gdy to nie dało efektu, udała, że nie żyje. - Wtedy syn przestał i powiedział „zabiłem matkę, chyba zabiłem matkę” - opowiadała poszkodowana.
Oskarżony przyznał się na sali sądowej do napaści na matkę, ale podkreślił, że nie chciał jej zabić. Nie chciał składać wyjaśnień, więc jego wcześniejsze zeznania odczytała sędzia Monika Gradowska.
Za usiłowanie zabójstwa Karolowi J. grozi nawet dożywocie.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |