Drzwi pojazdów MPK-Łódź otworzą się same. Walka z rozprzestrzenianiem się wirusów
Łódzkie MPK wprowadza nowy zwyczaj w związku z ryzykiem rozprzestrzeniania się wirusów, w tym koronawirusa. Chodzi o sposób otwierania drzwi pasażerom.
- W związku z zapobieganiem rozprzestrzeniania się rozmaitych wirusów, w tym koronawirusa, zalecamy naszym prowadzącym, żeby arbitralnie ze swojego pulpitu otwierali drzwi w pojeździe po to, aby pasażerowie nie naciskali zewnętrznego przycisku - mówi Bartosz Stępień z MPK Łódź.
Czytaj także: Cztery nowe przypadki koronawirusa w Polsce
W całym kraju obowiązują ścisłe procedury w związku z możliwością zarażenia koronawirusem. Policja przypomina jednak, że nie wolno ich nadużywać. W tym tygodniu bełchatowskie służby otrzymały takie fałszywe zgłoszenie. - Mieszkanka Bełchatowa poinformowała, że ma wysoką temperaturę oraz, że wcześniej przebywała w kraju, gdzie panuje koronawirus. Taka informacja spowodowała uruchomienie całej procedury związanej z informacją dot. podejrzenia zaistnienia takiego zagrożenia. Ostatecznie ustalono, że zgłoszenie jest bezpodstawne, a 40-latka wzywająca pomocy jest osobą nadużywającą alkoholu - mówi rzecznik bełchatowskiej policji, Iwona Kaszewska.
Zobacz także: OFICJALNIE: Koronawirus w Polsce. Pierwszy chory w Zielonej Górze
Kobieta odpowie przed sądem, a za bezpodstawne wzywanie interwencji może jej grozić kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.
Jeśli chodzi o możliwość zarażenia koronawirusem, obecnie w województwie łódzkim na obserwacji w szpitalu przebywają 2 osoby, 243 są pod nadzorem epidemiologicznym.
Koronawirus - co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |