Związkowcy Kopalni i Elektrowni Bełchatów żądają koncesji i budowy odkrywki w Złoczewie
Przed siedzibą spółki PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna w Bełchatowie, odbyła się pikieta około setki związkowców Kopalni Węgla Brunatnego Bełchatów i Elektrowni Bełchatów. Związkowcy niepokoją się o przyszłość bełchatowskiego koncernu energetycznego.
Związkowcy podczas pikiety domagali się m.in. koncesji dla Złoczewa i budowy nowej odkrywki. - To my odprowadzamy największe podatki do budżetu państwa, a ciągle nam się wmawia, że węgiel jest nierentowny. - Dziś walczymy o Złoczew i będziemy walczyć. Nie pozwolimy, żeby ten region umarł. - Nic o nas bez nas. Pandemia kiedyś się skończy i wtedy tysiące ludzi wyjdą na ulice - mówili protestujący.
Związkowców martwi zapowiadana transformacja energetyczna. Mówił o niej goszczący kilka dni temu w Bełchatowie Wojciech Dąbrowski prezes Polskiej Grupy Energetycznej. - Przed polską energetyką stoją ogromne wyzwania. W perspektywie 20-25 lat, będziemy musieli pewnie odejść od węgla, jeśli polityka Unii Europejskiej będzie dalej prowadzona w tym kierunku. Musimy zastanowić się właśnie co w przyszłości. Czym zastąpić nasze źródła węglowe, jakimi innymi źródłami - mówił Wojciech Dąbrowski.
Prezes PGE mówił o energii jądrowej i o odnawialnych źródłach energii. Zapytany o planowany jeszcze wtedy protest związkowców podkreślał, że PGE przywiązuje dużą wagę do dialogu ze stroną społeczną. Wszystkie zmiany będą przeprowadzane razem z nią.
Tuż przed pikietą związkowcy wysłali list do premiera Mateusza Morawieckiego. Wyrażają w nim swoje zaniepokojenie m.in. brakiem koncesji dla Złoczewa. Poprosili premiera o spotkanie w trybie pilnym. W proteście udział wzięli także związkowcy z Turowa.
Posłuchaj i dowiedz się więcej:
Koronawirus - co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |
nieświadomość ludzi u nas w kraju jest przerażająca, kopalnia w Bełchatowie zapewnia stabilnosc i bezpieczeństwo energetyczne w kraju, zaopatruje aż 22% kraju w energię, nie żartujmy sobie zastąpieniem jej zieloną energią przy rosnącym zapotrzebowaniu na prąd, na całym świecie wiatraki czy panele to tylko dodatek, musi byc stabilme i nie przerwane źródło energii które zapewnia tylko kopalnia węglowa i atom, osoby u wladzy myślą tylko o $ w swoich kieszeniach, odktywka zloczew potrzebuje ogromnych pieniędzy na rozruch, to dlatego jeszcze nie ruszyła, bo obecne osoby u wladzy i stanowiskach chca się jak najwięcej nachapać a pozniek niech sie inni martwią, jest to skrajnie nieodpowiedzialne mogąc doprowadzić nasz kraj do kryzysu energetycznego, osoby odpowiedzialne za blokowanie zloczewa powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialnosci karnej!
Ale w jakim ty swiecie żyjesz? Uwazasz ze wiatrakami zastapisz jedna z najwiekszych elektrowni w europie? Sa tyllk 2 oocje atom, lub zakuo prądu od sąsiadów, atom u nas wkraju nie przejdzie wiec pozostaje tylki jedna, zakuo droższego prądu od Niemców którzy w najlepsze u siebie otworzyli nowa odkrywkę
Ja rozumiem górników i pracowników kopalni, że chcą mieć pracę.
Ale da się to rozwiązać poprzez przeszkolenie młodych, aby mogli zajmować się nowymi technologiami związanymi z pozyskiwaniem energii odnawialnej słońca i wiatru. Można też pozyskać w Bełchatowie i na G. Śląsku inwestycje związane z produkcją paneli słonecznych i wiatraków.
Wiadomo jeszcze na ile lat starczy węgla w Bełchatowie. Starszym tym co jeszcze zostało do emerytury tyle lat, albo mniej mogliby jeszcze popracować przy węglu. Należy też zaprzestać inwestycji w nowe bloki spalania węgla. Zawsze te kilka nowszych może posłużyć dłużej, a zużyte mogą być zamknięte wcześniej.