Zatrzymania za wtargnięcie na murawę po meczu Widzewa. Policja poszukuje kolejnych pseudokibiców
Siedem osób zatrzymała do tej pory policja po meczu Widzewa Łódź ze Zniczem Pruszków. Pseudokibice wbiegli na boisko i zaatakowali piłkarzy. Nie skończyło się na wulgarnych okrzykach. Ucierpiało dwóch piłkarzy.
Zatrzymane do tej pory osoby usłyszały zarzuty między innymi wtargnięcia na murawę, a jedna z nich także naruszenia nietykalności funkcjonariusza. Trwa ustalanie personaliów pozostałych uczestników tego zdarzenia. - Opublikowaliśmy komunikat z zamieszczonymi zdjęciami pozostałych osób podejrzewanych o wtargnięcie na murawę boiska. Wszystkie osoby, które rozpoznają zamieszczone tam wizerunki, proszone są o kontakt z Komendą Miejską Policji w Łodzi, z Wydziałem do Walki z Przestępczością Pseudokibiców lub bezpośrednio pod numerem alarmowym policji. Ze swojej strony zapewniamy pełną anonimowość dla wszystkich osób, które zdecydują się pomóc w ustaleniu personaliów osób odpowiedzialnych za to naruszenie prawa - informuje komisarz Marcin Fiedukowicz z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Zobacz też, Wstydliwy awans Widzewa. Porażka na koniec sezonu, policja ratowała piłkarzy przed kibicami [ZDJĘCIA]
Wszystkim zatrzymanym do tej pory osobom grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Zdjęcia wszystkich poszukiwanych pseudokibiców znajdzie tutaj.
Czytaj także, Widzew stanowczo potępia atak pseudokibiców na piłkarzy [OŚWIADCZENIE]
Koronawirus - co musisz wiedzieć?
|
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |