"Święto Róży" w Kutnie
Tłumy mieszkańców województwa łódzkiego odwiedziły park Traugutta w Kutnie. Od piątku do niedzieli trwało tam "Święto Róży".
"Święto róży" odbywało się w Kutnie już po raz czterdziesty szósty. Jednak w tym roku trochę w innych warunkach. - Organizator Radosław Rojewski mówi, że przez panującą pandemię trzeba było zrezygnować z koncertów, jarmarku, czy lunaparku, a cała impreza poświęcona jest różom. - Wystawę róż i florystyczne kompozycje akurat można w taki sposób zrobić, że one przez trzy dni są cały czas dostępne dla ludzi i tworzą też klimat. A te przepiękne instalacje florystyczne, przy których można sobie robić zdjęcia, są też wieczorem podświetlone, czyli cały czas dostępna jest wystawa róż ogrodowych ciętych czy też Targi Różane. A warto też przyjść porozmawiać o kwiatach, bo tutaj mamy najlepszych szkółkarzy z całej Polski - dodaje Rojewski.
Wystawa co roku gromadzi zachwyconych wielbicieli róż. - Są przepiękne. Jesteśmy zachwycone. Wczoraj widziałyśmy zdjęcia, bo ciocia była na wystawie, zachęciła nas i przyszłyśmy obejrzeć, bo córka też uwielbia róże. - Śliczne, naprawdę śliczne odmiany. Ja nie jestem z Kutna, tylko przyjechałam z Koła w Wielkopolsce, specjalnie na "Święto Róży". W tamtym roku też byłam, podobało mi się bardzo i wróciłam, bo warto - mówią zwiedzający.
"Święto Róży" w Kutnie zakończyło się w późnych godzinach wieczornych.
Koronawirus - co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |