Nie dla centralizacji. Pracownicy łódzkich domów kultury protestują
Po internetowej petycji, pikieta przed Urzędem Miasta Łodzi - pracownicy domów kultury nie chcą ich centralizacji i apelują do władz miasta o wycofanie się z tego pomysłu.
Chodzi o połączenie Bałuckiego Ośrodka Kultury, Centrum Kultury Młodych, Ośrodka Kultury "Górna", Poleskiego Ośrodka Sztuki i Widzewskich Domów Kultury w jedną instytucje przy zachowaniu filii w poszczególnych dzielnicach. Łódzka rada miejska przyjęła już uchwałę zamiarową w tej sprawie.
Według pracowników - taki ruch zaprzepaści lata pracy z lokalną społecznością. - Uchwała zakłada tak naprawdę zniszczenie domów kultury. Centralizacja nie buduje lokalności, a sztandarowym hasłem tej uchwały jest to, że ma wzmacniać lokalność - mówi jeden z protestujących - mówi Jan Gromski z Bałuckiego Ośrodka Kultury.
Miejscy urzędnicy odpierają te argumenty i zapowiadają rozmowy z pracownikami domów kultury. - Nie wyobrażam sobie, abyśmy bez udziału fachowców, znających lokalne społeczności i liderów, moglibyśmy dalej rozwijać i budować kulturę jedynie w innej koncepcji administracyjnej - wyjaśnia Sławomir Macias z Wydziału Kultury w łódzkim magistracie.
Początkowo nowa instytucja łącząca dotychczasowe domy kultury, miała rozpocząć swoją działalność od 1 lutego. Urzędnicy nie wykluczają, że ten termin zostanie jednak przełożony.
Posłuchaj:
Koronawirus - co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |