Zwracajmy uwagę na osoby, którym grozi wychłodzenie
Policjanci w Łódzkiem apelują o zwracanie uwagi na osoby bezdomne, starsze, czy będące pod wpływem alkoholu, które nocują na dworze lub w nieogrzewanych pomieszczeniach. Niskie temperatury to poważne zagrożenie dla tych, którzy nie mają stałego miejsca zamieszkania lub nie stać ich na zakup opału.
- Sprawdzamy pustostany, tereny ogródków działkowych czyli te miejsca, gdzie mogą szukać schronienia osoby bezdomne - mówi Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Jeżeli wiemy o przebywaniu takich osób, informujmy odpowiednie służby, a my postaramy się te osoby przemieścić do bezpiecznych przestrzeni - dodaje Joanna Kącka.
Długotrwałe przebywanie w zimnie może się wiązać z odmrożeniami czy hipotermią, która jest bardzo groźna dla organizmu, a łatwo pomylić ją ze stanem upojenia alkoholowego - wyjaśnia rzecznik Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego Adam Stępka. - Wraz z nasilaniem się tej hipotermii, dochodzi do spowolnienia poszczególnych funkcji życiowych. Taka osoba na początku staje się nielogiczna, dopiero później traci przytomność. Zwalnia tętno, zwalnia oddech, w końcu czynności życiowe ustają i pojawia się tak zwany stan śmierci pozornej - mówi Adam Stępka.
Osobę z objawami hipotermii należy ogrzać i wezwać odpowiednie służby - straż miejską, policję czy pogotowie.
Koronawirus - co musisz wiedzieć?
ZDJĘCIA, NAGRANIA WIDEO, WIĘCEJ INFORMACJI Z ŁODZI I REGIONU |