Pracowite święta łódzkiej drogówki
W Łodzi policjanci mieli bardzo pracowite święta.
- W trakcie tych działań doszło do 14 wypadków, w których 14 osób zostało rannych, a także do 52 kolizji. W związku z przekroczeniem prędkości mundurowi w 23 przypadkach zatrzymali prawa jazd. Ujawnili również 604 prowadzących, którzy popełnili wykroczenia w ruchu drogowym oraz 7 kierowców prowadzących pod wpływem alkoholu - mówi młodszy aspirant Jadwiga Czyż z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
W Radiu Łódź informowaliśmy o nietrzeźwym kierującym, który rano w wielką sobotę stracił panowanie nad samochodem i uderzył w kamienicę. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Mężczyzna miał 0,7 promila.
Od 15 kwietnia, czyli Wielkiego Piątku policjanci z Łęczycy tylko w przeciągu doby zatrzymali 5 osób, m.in. 28-latka, który kierował motocyklem mając blisko 2 promile alkoholu we krwi. Pozostali to 4 pijanych rowerzystów, w tym 46-latek, który miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. W piątkowy wieczór we wsi Parski w powiecie łęczyckim doszło do tragicznego wypadku.
- Według wstępnych ustaleń kierujący fiatem 93-letni mężczyzna z nieustalonych przyczyn zjechał z drogi i uderzył w drzewo. W wyniku odniesiony obrażeń zmarł - mówi komisarz Aneta Sobieraj z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Sporo pijanych prowadzących w Zduńskiej Woli
Wysyp pijanych kierowców miał miejsce w Zduńskiej Woli i okolicach. Tym razem rekordzistką okazała się kobieta, która prowadziła citroena mając 2,8 promila alkoholu we krwi. Natomiast 2,5 tys. zł. mandatu zapłaci 23-letni rowerzysta, który miał 1,5 promila alkoholu we krwi.
Podobnie motorowerzysta, który ucierpiał w zdarzeniu drogowym z samochodem w miejscowości Rębieskie - Kolonia.
W Pabianicach policjant drogówki w czasie wolnym od pracy zatrzymał podejrzanie jadącego 78-letniego kierowcę.
- Kierowca wykonał nieprawidłowy manewr skrętu w prawo, mężczyzna zatrzymał się przed samym słupem. Następnie wycofał auto wyjeżdżając na środek ul. Partyzanckiej, zajeżdżając przy tym drogę innemu prowadzącemu. Policjant uniemożliwił prowadzącemu dalszą jazdę i wezwał umundurowany patrol - mówi sierżant sztabowy Agnieszka Jachimek z pabianickiej policji.
Policja ustaliła, że kierowca miał blisko 1,5 promila w organizmie. Natomiast ponad 3 promile miała mieszkanka Zduńskiej Woli, która została zatrzymana przez dwóch mężczyzn w miejscowości Babice w gminie Lutomiersk. 46-latka wiozła swoje 3-letnie dziecko. Za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo kobiecie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Śmiertelne wypadki
Dwa tragiczne w skutkach wypadki miały miejsce w Poniedziałek Wielkanocny. Pierwszy przed godz. 4 autostradzie A2 pomiędzy węzłami Skierniewice i Wiskitki. Zginęła w nim jedna osoba.
Natomiast po godz. 10 w Karsznicach Dużych w powiecie łowickim doszło drugiego tragicznego wypadku, w którym zginęła 1 osoba, a cztery zostały ranne.
Ostatni śmiertelny wypadek miał miejsce wczoraj przed godz. 22 na drodze krajowej numer 14 w Łowiczu. Kierujący bmw 24-letni mieszkaniec Łowicza (wyjeżdżając z ulicy Blich) nie ustąpił pierwszeństwa jadącej krajową czternastką toyocie, którą kierował 27-letni sochaczewianin.
W wyniku wypadku kierujący bmw poniósł śmierć na miejscu. Kierowca toyoty był trzeźwy.
Mało pożarów w święta
Jak ocenił oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi Łukasz Górczyński, to były spokojne święta dla strażaków.
- Weekend świąteczny minął bardzo spokojnie, odnotowaliśmy tylko 25 zdarzeń, głównie były to pożary śmieci i nieużytków rolnych. Jeden z groźniejszych pożarów to był pożar pustostanu przy ul. Bema, nikt w nim jednak nie ucierpiał - mówi Łukasz Górczyński.
Posłuchaj: